Batmanie, ucz się od Christiana Bale'a. Aktor buduje domy zastępcze dla dzieci
Christian Bale, brytyjski aktor, którego możecie znać z takich produkcji jak „Mroczny rycerz”, „Mechanik” czy „American Psycho”, od wielu lat zaangażowany jest w działalność filantropijną. Jeden z jego projektów charytatywnych wielkimi krokami zbliża się do końca, czego aktor skrupulatnie pilnował przez ostatnich 16 lat. Chodzi o budowę domów dla dzieci w trudnej sytuacji.
Osiedle o specjalnym i wyjątkowym przeznaczeniu powstaje na północ od Los Angeles. Na jego terenie znajdzie się 12 domów, dwa apartamenty typu studio (jako mieszkania przejściowe), a także ośrodek kultury o powierzchni ponad 650 metrów kwadratowych. Plany całego przedsięwzięcia odzwierciedlają wiejską, spokojną społeczność, której będzie przyświecał jeden cel – rodzeństwo w systemie opieki zastępczej musi być razem, mieszkać pod tym samym dachem.
Christian Bale buduje domy zastępcze dla dzieci – inwestycja jest ogromna
Szacuje się, że pierwszy tego typu projekt w Kalifornii będzie kosztował ponad 22 miliony dolarów. Jego zakończenie planowane jest na rok 2025. Osiedle ulokowane będzie w bezpośrednim sąsiedztwie McAdam Park, przy 30th Street East w Palmdale, mieście położonym ok. 96 km na północ od Los Angeles i liczącym ponad 160 000 mieszkańców. Christian Bale nie jest jedynie twarzą całego przedsięwzięcia, ale również współzałożycielem organizacji Together California, która rozwija się kierownictwem dyrektora wykonawczego Tima McCormicka oraz dr Erica Esrailiana z UCLA (prywatnie wieloletniego przyjaciela aktora).
Dzięki naszemu modelowi Together California [wioska] jest czymś zupełnie nowym, całkowicie transformacyjnym i bardzo potrzebnym. Wyobraźcie sobie absolutny ból i traumę związane z utratą rodziców lub oderwaniem od rodziców, a następnie utratą braci i sióstr, to nie jest odpowiedni sposób traktowania dzieci. […] Mam nadzieję, że ta wioska będzie pierwszą z wielu i że ludzie, Kalifornijczycy oraz mieszkańcy Los Angeles, dołączą do nas, otwierając oczy na to, co dzieje się tuż pod naszymi nosami. To są nasze dzieci i musimy im pomóc.
mówi Bale
